poniedziałek, 18 kwietnia 2011
Pier¶cionki
Nie jestem jubilerem, a mój związek ze złotnictwem i jubilerstwem jest taki jak kamieni szlachetnych ze szlachetnymi kruszcami, ale opis wielu wyrobów w napotkanych przeze mnie publikacjach mógł zachwycić i zadziwiać zarówno szczegółowością opisu jak i znajomością przedmiotu. Co do mnie, to myślę, że wielki kapłan Jua używał swego pierścienia, jako dość osobliwego bezkablowego telefonu, by porozumieć się z pozostałymi członkami tego samego wtajemniczenia. Ten ostatni pochodzi z doby paleozoicznej (575-248 mln lat) ś analogicznie jak pierwsze złoża kimberlitu w RPA. Stan taki, stan swoistej niemocy i marazmu w sztuce złotniczej utrzymywał się przez kilka wieków, aż do odkrycia Ameryki i napływu do Europy olbrzymich ilości kruszcu. - swarovski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz